wieczorami chlopcy wychodzą na ulice
Komentarze: 0
Wieczorami chopcy wychodzą na ulce i kazdy rozsądny czowiek ucieka do domu.... czego sie boicie przeciez to wasi synowie... wasze kochane pociechy... pobiją cie za trzy zlote bo sie im chce wina.... sistry to przeciez wasi bracia... nie bojcie sie.... bądzcie mile bo zgwalcą.... nie dziwe sie K. , ze probowala mu poderznąć gardlo.... szkoda , ze teraz bedzie siedziec... ona , nie on... coz..... Takie jest zycie....
szkola to dopiero jest miejsce.... nie bądz sobą , nie mysl , bo cie zgnębią....
tak sobie jakos rozmyslam o tym co sie dzieje dookola mnie ........ glupoty sie dzieją...
niesprawiedliwosc to nieodlączna część zycia....
hmmm...... i zycie jest poprostu glupie....
heh........
Dodaj komentarz